Wyróżnienia są miłe...
To drugie wyróżnienie mojego bloga w tak krótkim czasie :)
Nie znamy się, ale mam wrażenie jakbyśmy znały się od lat...
Miła Kasia z Krainy Deszczowców obdarowała mnie kolejnym wyróżnieniem...
Takie wyróżnienia są bardzo miłe i fajne, ponieważ dzięki nim możemy poznać inne blogi, zajrzeć do innych krain i poznać mnóstwo ciekawych i inspirujących ludzi :)
Oto zasady tego wyróżnienia:
1. dziękujemy nominującej na jej blogu,
2. pokazujemy nagrodę VB u siebie,
3. ujawniamy 7 faktów dotyczących samej siebie,
4. nominujemy 10 lub 15 blogów,
5. informujemy o tym fakcie autorki nominowanych blogów.
2. pokazujemy nagrodę VB u siebie,
3. ujawniamy 7 faktów dotyczących samej siebie,
4. nominujemy 10 lub 15 blogów,
5. informujemy o tym fakcie autorki nominowanych blogów.
Ostatnio zdradziłam Wam, aż 11 faktów dotyczących mojej osoby, postanowiłam tym razem niektóre z nich Wam pokazać na zdjęciach :)
1. Dzień zaczynam od filiżanki czarnej, "fusiastej" kawy...najlepiej świeżo mielonej, od dziecka kocham jej zapach....
2. Uwielbiam prowadzić samochód...
3. Kocham słońce...wschody i zachody też...to jest np. nad chmurami...z samolotu zdjęcie robione :)
4. Uwielbiam herbaty...zielone, czerwone, owocowe...i mam specjalny dzbanuszek-filiżankę do zaparzania...
5. Gorzka czekolada z chilli...w każdej wersji...do picia i do łamania też :)
6. Nie lubię nosić szpilek, tzn. czasem zakładam, ale zdecydowanie lepiej się czuje np.w trampkach :)
Może dlatego, że wszędzie pędzę, wygodniej się prowadzi samochód ... :)
7. Lubie słuchać głośno muzyki w samochodzie, np. takiej :)
Mam tylko problem z nominowaniem następnych blogów...bo nie wszystkie z Was mają czas i ochotę do zabawy :(
Wszystkie blogi do których zaglądam są ciekawe, a mnóstwo jeszcze jest nieodkrytych przeze mnie...
W związku z tym proponuję i zapraszam do zabawy, może w takiej formie jak ja, a może bez zmiany, każdego kto do mnie zajrzy i ma ochotę się przyłączyć :) Przyjmijcie je ode mnie :)
A chętnie zajrzałabym do :
Miłego tygodnia, pełnego przedświątecznych przygotowań i oczekiwania na cudowną, cieplutką, słoneczną, pachnącą, rozkwitającą.....wiosnę :)
Życzę Wam wszystkim
i każdemu z osobna.
Pozdrawiam
Monika
Dziękuję Monika! Na pewno znajdę czas na takie wyróżnienie. i to już kolejne od Ciebie to miłe zwłaszcza że taka krótkie jest moje doświadczenie blogowe. Znów Kasia rozpoczęła łańcuszek;-) Pozdrawiam ciepło i miłego dnia!!!
OdpowiedzUsuńJa też krótko w blogosferze, ale ten czas tak szybko płynie, że niedługo weterankami będziemy :) Kasia podała dalej, a dostała od Agi z kolorowej Afryki, jak tam nie zaglądałaś, to zrób to koniecznie, słońce wylewa się u niej z ekranu :)
UsuńCzekam na Twój wpis :) pozdrawiam :)
Zajrzałam do Agi, w wolnej chwili się zaczytam rzeczywiście kolorowo i słonecznie u niej:-)) Mój wpis do końca tygodnia będzie. Dziś wiosenny i wielkanocny...
UsuńTak do Agi można zajrzeć baterie naładować, patrząc na słoneczne zdjęcia :)
UsuńCzekam cierpliwie na ciekawostki o Tobie :) pędzę czytać...
O sobie mogłabym to samo napisać pomijając kawę:)
OdpowiedzUsuńGratuluje:)
U mnie ta kawa na pierwszym miejscu, bo chyba uzależniona od niej jestem :) musi być rano - mała, czarna i słodka...:)
UsuńPrzyłącz się do zabawy...zdjęcia u Ciebie będą cudne :) zapraszam:)
Och poza prowadzeniem samochodu i picia kawy, Twoje odpowiedzi sa moimi;)
OdpowiedzUsuńGratuluje wyróżnienia...
Miłego dnia, ściskam;*
Dziękuje i cieszę się, że część z tych faktów to i Twoje :)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Gratuluję wyróżnienia i bardzo dziękuję za "wywołanie" mnie do odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie zamieścić link do wpisu, w którym już takie kilka słów o sobie w tej samej zabawie zamieściłam:
http://zdrowa-kuchnia-sowy.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html
Dodatkowo Twoje wypowiedzi również są moimi, może oprócz herbaty, której nie jestem miłośniczką;)
Pozdrawiam serdecznie!
Dzięki, zajrzałam...och ta kawa u Ciebie też ważna sprawa:) trudno, że niezdrowa, ale ten aromat, smak....
UsuńJa za czarną herbata nie przepadam...
Pozdrawiam cieplutko :)
Moniko...dziękuję za pamięć :)
OdpowiedzUsuńJa pamiętam i zaglądam, czasem coś skrobnę nawet :)
UsuńPrzywolalas mnie do porzadku:) mam zalegle.... Szybko nadrobie!bardzo mi sie ten dzbanuszek podoba:)
OdpowiedzUsuńJesteś trochę usprawiedliwiona, bo przeprowadzkę na inny kontynent miałaś :)
UsuńA dzbanuszek jest rewelacyjny do "fusiastych" herbat...ostatnio zielona z owocem granatu się tam rozgościła :)
nadrabiaj, nadrabiaj, bo słyszałam, ze znów przeprowadzkę masz w planach :)
Pozdrawiam :)
Jakie masz czyste lusterko samochodowe :) ja mam zawsze z tym problem, hehe:)
OdpowiedzUsuńDzbanuszek słodki i ogólnie fajnie dowiedzieć się o Tobie czegoś nowego.
Pozdrawiam!!!
to tylko magia zdjęcia :) szyba brudna za to ;)
UsuńPozdrawiam:)
Dziękuję Ci bardzo:)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś zawsze piłam fusiasta;) kawę. Tez uwielbiam jej zapach:) I herbaty uwielbiam :)
Ja fusiastą tylko rano, małą, ale obowiązkowo :) bez niej dzień jakiś nieudany jest :) ściskam ciepło :)
UsuńGratulacje :-) Swietny pomysł z odpowiedzią zdjęciową! Też uwielbiam auto, trampki, słońce i herbatę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio było opisowo, to pomyślałam, że teraz będzie kolorowo:)
Usuń