Jesień niestety nie daje się polubić...a przecież mogłaby być kolorowa, słoneczna...ale nie...leje już drugi dzień....no to trzeba jakoś na to zareagować...oczywiście zawsze można sobie osłodzić...
no to będzie murzynek....
-kostka masła
-1 szklanka cukru
-3/4 szklanki wody
-3 łyżki kakao
-cukier waniliowy
zagotować, dobrze wymieszać, odlać pół szklanki na polewę, resztę ostudzić i dodać
-4 jajka
-2 szklanki mąki
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystko razem dokładnie wymieszać i do brytfanki
piekę w temp ok 180 st. ok 40-50 min ( do suchego patyczka:))
wyrosło pięknie...osłodziło, a o to chodziło:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz