strona główna

niedziela, 10 marca 2013

Sernik z oreo i ...świętowanie :)

To był miły weekend...spokojny, pełen miłych chwil, gestów, uśmiechów, radości i słodkości...
Świętowania czas rozpoczął się w piątek, a kończy dziś spokojnym wieczorom...
I dni były jakby dłuższe...i czas wolno sobie płynął...
I lubię taki czas, gdy nikt nigdzie się nie śpieszy, gdy czas nas nie goni nigdzie....
I spotkania z przyjaciółmi lubię....


SKŁADNIKI:
spód:
  • 8 ciastek owsianych
  • ok 50 g masła
masa:
  • 3 jajka
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • 500 g sera białego półtłustego
  • 250 g serka mascarpone
  • 3 łyżki masła roztopionego
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • paczka ciastek oreo drobno pokrojonych
i dodatkowo pół paczki ciastek oreo do dekoracji.




Masło roztopiłam i dodałam do niego drobno pokruszone ciastka owsiane. Powstałą masa wylepiłam spód tortownicy.
Jajka utarłam z cukrem  i cukrem waniliowym na puch, do tego  powoli dokładałam sery, mąkę i masło. Do tej masy dodałam pokrojone ciastka oreo, delikatnie wymieszałam, wylałam masę na spód ciasteczkowy. Dodatkowo ozdobiłam pojedynczymi krążkami oreo i piekłam ok 50 minut w 180 stopniach.



I kwiatki piękne były i obrazek własnoręcznie przez córkę malowany....





A jutro nowy dzień, nowy tydzień zaczyna.....nowe wyzwania, nowe obowiązki....
Życzę Wam spokojnego tygodnia, powiewu wiosny prawdziwej już, ze słońcem, ciepłym wiatrem...
Dziękuje za miłe komentarze pod ostatnim postem i za udział w zabawie :)

Pozdrawiam 
Monika

20 komentarzy:

  1. Też lubię takie dni.Mam dużo wolnego czasu i takich dni powinnam mieć mnóstwo ale ich nie mam:)
    Będzie odzew na nominacje wkrótce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana wzajemnie spokojnego tygodnia...
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli sernik smakuje równie dobrze jak wygląda, to adios dieto. Zawsze można rozpocząć ją na drugie dzień.

    OdpowiedzUsuń
  4. Za oreo nie szaleje, ale już kilka razy byłam nimi zachwycona kiedy grały rolę 'niespodzianki' w cieście :) Pychota!
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez za oreo nie szaleję, dlatego znalazłam na nie rozwiązanie, żeby się nie zmarnowały:) tu były pyszne :) buźka:)

      Usuń
  5. sernik idealny dla moich dzieci, szaleją za oreo :)
    extra serducha!

    OdpowiedzUsuń
  6. pysznie wygląda, a kwiatki śliczne:))pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj marzą mi się takie dni. Jestem tak strasznie zmęczona....I sernik mi się marzy...Pozdrawiam Cie gorąco i jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie. Odpowiadam właśnie na pytania od Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę w takim razie wolnego dnia i spędzenia go w miłym towarzystwie z pysznym sernikiem....robi się go szybko:) pozdrawiam:) :)

      Usuń
  8. Twój sernik wygląda przepięknie i w życiu bym nie wpadła żeby robić z oreo..ale chyba spróbuję:-) Super zdjęcia i obrazek twojej córki..pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i polecam ...ja lubię serniki z różnymi dodatkami...kombinuję, a oreo wpadło przypadkiem, bo w domu nie przepadają za nimi, a tak zjedli z chęcią:)
      pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Takie serca to najpiękniejszy prezent na świecie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ...własnoręcznie robione prezenty są najcudowniejsze...:)

      Usuń
  10. witam!
    widze jakąś podobna prcepcję świata
    bardzo miło,
    bardzo ładnie
    bardzo klimatycznie

    zapraszam
    http://okiemwiewiorki.blogspot.com/p/podroze.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i dziękuje za odwiedziny:) na pewno zajrzę:)
      pozdrawiam:)

      Usuń