Dni mijają szybko. Niektóre nawet zbyt szybko.
I znów poniedziałek. I za chwilę lipiec się kończy.
Upalne lato nas wciąż rozpieszcza.
W sobotę znów byłam nad morzem...
Uwielbiam i mogę tam spędzać każdą wolna chwilę.
Tym razem pojechaliśmy ze znajomymi i zostaliśmy aż do zachodu słońca....było pięknie :)
Zdjęcia zachodu robione telefonem, niestety zapomniałam aparatu :(
***************
A z kuchennych zakamarków...
Eksperymentowałam dziś.
A wszystko dlatego, że miałam ochotę na sernik lub muffiny i nie mogłam się zdecydować.
Tak powstały sernikowe babeczki :)
Przepis jak na mój sernik.
Zmieniłam spód, wszystko jak zwykle robiłam na oko. A wyszły pyszne.
Na FB dziewczyny prosiły o przepis, więc szybciutko się dzielę ;)
Spód:
- ok. 3 łyżki masła
- trochę wody
- ok. dwie łyżki kakao
- jedna czubata łyżka cukru
- płatki kukurydziane
Rozpuściłam masło, dodałam cukier wodę i kakao, mieszałam do połączenia się składników i rozpuszczenia cukru. Płatki zmiażdżyłam na drobniutkie kawałeczki, dodałam do czekoladowej masy.
Nałożyłam do foremek na muffiny.
Masa:
- 2 jajka
- pół szklanki cukru
- 250 g sera białego
- 200 g serka philadelphia
- 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
Jajka zmiksowałam z cukrem, dodałam sery i mąkę, zmiksowałam na puszystą, gładką masę. Nakładałam do wypełnionych masą z płatkami foremek. Na wierzchu położyłam owoce: brzoskwinie, maliny i jagody.
Piekłam ok 30 minut w piekarniku w 180 stopniach. Aż się zrumieniły.
*************
A tak się duże dzieci cieszą z wypadu nad morze wieczorową porą :)
Miłego i spokojnego tygodnia życzę
Monika
pięknie i pyszne...jak zawsze;)
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia o tak fantastycznej plaży u Was...jest cudnie! dziwię się że moja siostra nie korzysta, bo w sumie nie ma daleko...
kolejnych słonecznych dni dla Was:*
Może się siostra w końcu wybierze :) ale wiesz jak to czasem jest...tak blisko, a jednak daleko :)ściskam słonecznie :)
UsuńCiepły letni post! Pozdrawiam wakacyjnie
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i odwiedziny :) pozdrawiam słonecznie :)
UsuńW tym roku niestety nad morze nie dojadę więc milo popatrzeć na twoje zdjęcia:) Ciacha jak malowane:) serdeczności
OdpowiedzUsuńCieszę się, bo mam wrażenie, że trochę monotematyczna jestem w tym temacie, ale tak się tym słońcem cieszę ... pozdrowionka pełne słońca :)
UsuńMonotematycznie? Mnie wpisy o Bałtyku nie przeszkadzają, bo sama szaleję za nadmorskim klimatem :P To nic, że z komórki, fotki i tak są urocze :)
OdpowiedzUsuńTo akurat nie Bałtyk, ale za Bałtykiem tęsknię :) i też nigdy nacieszyć się nie mogę....plażą, szumem fal...i każdą wolną chwilę wykorzystuję, żeby tam zajrzeć :)
UsuńA która to plaża?
OdpowiedzUsuńzachodnia strona Anglii :)
UsuńA bardziej konkretnie?
Usuń