strona główna

sobota, 28 grudnia 2013

Święta, Święta i po Świętach...

Nie zdążyłam z przedświątecznym wpisem, nie zdążyłam z życzeniami tu w blogowym świecie...
Trochę brak weny, trochę przeziębienie, trochę zabieganie przedświąteczne, wszystko razem odciągnęło mnie od komputera na dłużej. A Święta były, minęły szybko...

"...tradycja tworzy atmosferę świąt..."




















A skoro tradycja, to było pieczenie ciastek. Były śledzie, ryba po grecku, barszcz czerwony z uszkami. Był makowiec, łamańce i sernik. Był chleb własnej produkcji. Był bigos, pieczony pasztet...
Były prezenty, był czas spędzony razem...






 
Były spacery, bo pogoda jesienna, mieszała się z lekko wiosenną. Zimy jakoś w tym roku nie widać. 








I hiacynt malutki zakwitł cudnie, fioletowo i wiosną pachnie w całym domu :) 



"Od lat bardzo wielu ten dzisiejszy dzień jest czasem ważnym, tak ważnym, że nawet ci, co Kościół za nic mają, a wierze się tylko przyglądają, jeśli w ogóle to robią, też dzisiaj od rana kucharzą i gdy pora na to przyjdzie, opłatkiem się dzielić będą i życzenia sobie składać, bo dzisiejszego wieczoru każdy człowiek jedności szuka."

Cytaty z książki, którą czytałam w  przedświąteczny czas...

Książka napisana tak, że miałam wrażenie, że jestem tam z bohaterami, przygotowuję świąteczne potrawy, siedzę z nimi przy wigilijnym stole.
Książka o miłości, wybaczaniu, byciu razem...
"Wiedziała, że wystarczy, gdy się uśmiechnie, bo uśmiech to najcenniejsze przypieczętowanie ważnych i dobrych chwil przydarzających nam się w życiu. Najczęściej uśmiech wystarcza, a gdy tak się dzieje, to nie musimy silić się na słowa. Ale jest jeden warunek. Musimy być przekonani, że osoba do której się uśmiechamy, zrozumie, że uśmiechamy się do niej przede wszystkim sercem..."



 I tego właśnie Wam życzę na Nowy Rok. Jak najwięcej uśmiechu. Dawanego i odbieranego. Samych dobrych chwil. Spełniania marzeń i spełniania siebie. Aby ten Nowy Rok przyniósł jak najmniej trosk.

Monika

4 komentarze:

  1. Monisiu i właśnie dlatego jestem wściekła bo wiele osób zapomina o tym co najważniejsze w te święta...choć każdy ma swoją tradycję;)
    Dobrych dni dla Ciebie i bliskich Kochana;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tradycja to potrawy i czas spędzony z bliskimi, wspólne przygotowywanie, świętowanie, budowanie wspomnień ...ale te Święta w dzisiejszych czasach są jakby inne...rodziny rozbite po świecie...pieniądze i kosztowne prezenty, ważniejsze od bycia razem...a życie toczy się dalej....
      wszystko zależy od nas samych i tego jaka tradycję my sami sobie zbudujemy.
      Ściskam Cię ciepło Justynko :)

      Usuń